Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 6:1

Lech był zdecydowanym faworytem spotkania z Jagiellonią i od początku potwierdziło się to na boisku. Już w 3 minucie Hamalainen idealnie zagrał do Teodorczyka, jednak napastnik Lecha w dobrej sytuacji uderzył obok słupka. 4 minuty później było już 1:0 dla Lecha. Idealne dośrodkowanie Wołąkiewicza z lewej strony mocnym strzałem głową na gola zamienił Hamalainen. Poznaniacy poszli za ciosem i w 13 minucie prowadzili już 2:0. Tym razem z prawej strony zacentrował Możdżeń, a Teodorczyk z bliska umieścił piłkę w bramce. W 24 minucie najskuteczniejszy zawodnik Kolejorza po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Teodorczyk wykorzystał dośrodkowanie Lovrencsicsa i głową pokonał Barana. Jagiellonia najlepszą okazję stworzyła sobie w 31 minucie, gdy po wrzutce Quintany w słupek trafił Balaj. Prowadzenie Kolejorza do przerwy mogło być jeszcze wyższe, jednak w końcówce sytuacji sam na sam nie wykorzystał Pawłowski, a strzał głową Kamińskiego zatrzymał się na poprzeczce.

Trener Piotr Stokowiec w przerwie dokonał dwóch zmian, ale niczego one nie zmieniły. Na boisku nadal dominował Kolejorz. W 50 minucie po dośrodkowaniu Lovrencsicsa z rzutu rożnego do strzału głową doszedł Arajuuri, ale piłka po jego uderzeniu zatrzymała się na słupku. 3 minuty później Lech prowadził już 4:0. Lovrencsics zagrał głową w kierunku Teodorczyka, ten wpadł w pole karne i mocnym strzałem pokonał Barana, tym samym kompletując hattricka. W 73 minucie znakomitą okazję do podwyższenia rezultatu zmarnował Możdżeń, którego strzał z bliska w ostatniej chwili zablokowali obrońcy. Chwilę później najlepszą swoją okazję zmarnowali goście. Plizga przegrał pojedynek sam na sam z Kotorowskim. W 75 minucie na boisku w miejsce Linettego pojawił się Kownacki, który potrzebował niespełna 60 sekund, aby wpisać się na listę strzelców. Z prawej strony dokładnie dośrodkował Lovrencsics, Claasen wprawdzie źle trafił w piłkę, ale ta spadła pod nogi Kownackiego, który z bliska nie dał szans Baranowi. 2 minuty później młody napastnik Kolejorza popisał się dokładnym podaniem w pole karne, które efektownym strzałem na bramkę zamienił Lovrencsics. Wynik spotkania na minutę przed końcem ustalił Dani Quintana. Hiszpan wykorzystał rzut karny i strzelił honorowego gola dla gości.

Bramki: 1:0 Hamalainen (7), 2:0 Teodorczyk (13), 3:0 Teodorczyk (24), 4:0 Teodorczyk (53), 5:0 Kownacki (76), 6:0 Lovrencsics (78), 6:1 Quintana (89-karny)

Widzów: 17 681

Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)

Żółte kartki: Trałka - Tosik, Pazdan

Lech: Krzysztof Kotorowski - Mateusz Możdżeń, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Hubert Wołąkiewicz - Łukasz Trałka, Karol Linetty (75. Dawid Kownacki) - Szymon Pawłowski (62. Daylon Claasen), Kasper Hamalainen (81. Dimitrije Injac), Gergo Lovrencsics - Łukasz Teodorczyk

Jagiellonia: Krzysztof Baran - Jakub Tosik (46. Dawid Plizga), Ugochukwu Ukah, Martin Baran, Georgi Popchadze - Joel Perovuo, Michał Pazdan - Maciej Gajos (46. Nika Dżalamidze), Adam Dźwigała (65. Sebastian Rajalakso), Dani Quintana - Bekim Balaj